Onigiri
Onigiri, czyli japońskie kulki ryżowe, to w kuchni Kraju Kwitnącej Wiśni odpowiednik naszej kanapki. Dzieci dostają je do szkoły, dorośli jedzą na lunch, w biurze, w podróży. Często stanowią element pudełek lunchowych zwanych bento. Podstawą onigiri jest kleista masa ryżowa , uformowana w nieco spłaszczony, trójkątny lub walcowaty kształt. Onigiri nie jest rodzajem sushi – ryż do nich jest doprawiany jedynie solą (a czasem w ogóle pozbawiony jest przypraw), podczas gdy do masy na sushi dodaje się także ocet ryżowy i cukier. Sól dodawana jest zarówno dla smaku, jak i większej trwałości. Tradycyjnie na brzegach onigiri umieszcza się pasek suszonych wodorostów nori, który stanowi uchwyt na palce, żeby nie dotykać kleistego ryżu, ale ma także walory dekoracyjne i smakowe. Dodatkami do onigiri może być wiele produktów, zarówno na słodko, jak i pikantnych. Popularne nadzienie do kulek ryżowych to ryby typu tuńczyk, łosoś czy dorsz (grillowane, suszone albo świeże), grillowane mięso, marynowane japońskie śliwki, grillowane warzywa, smażone jajka, tofu, ale także owoce na słodko, a nawet kawior.
Informacje dodatkowe
Onigiri można jeść zarówno na zimno, jak i na gorąco – po podgrzaniu w mikrofali. Świetnie smakują z zieloną herbatą. Można je także przygotować w domu.
Wpływ na zdrowie
Ponieważ podstawą tej potrawy jest biały ryż, dostarcza on w diecie węglowodanów złożonych. Jest lekkostrawny i ma właściwości hamujące biegunkę. Ryż jest także zasobny w aminokwasy egzogenne czyli takie, których organizm sam nie jest w stanie wyprodukować. Ryż nie zawiera glutenu, może zatem być spożywany przez osoby na diecie bezglutenowej. Jednocześnie to produkt o wysokim indeksie glikemicznym, a tym samym nieodpowiedni dla osób z insulinoopornością oraz cukrzycą typu 2. Solonego onigiri powinni unikać chorzy na nadciśnienie. Pozostałe właściwości zdrowotne onigiri są zależne od dodanych składników. Wprawdzie wodorosty nori mają dobroczynny wpływ na zdrowie, ale ich ilość w kulkach ryżowych jest raczej symboliczna. Ryż ze wszystkich zbóż kumuluje najwięcej szkodliwego arsenu nieorganicznego, a ponieważ także ryby morskie mogą zawierać ten toksyczny metal, z jedzeniem onigiri, szczególnie z tymi dodatkami, nie należy przesadzać.