Kilka tygodni temu postanowiliśmy zamknąć rok nominacjami 3 produktów spożywczych adresowanych do najmłodszych, które zdecydowanie warto omijać szerokim łukiem.

Społeczność Wiesz Co Jesz oraz Nie Jem Chemii wybrała „zwycięzcę” – ten wątpliwy zaszczyt przypadł cukierkom Nerds.

Te importowane, amerykańskie cukierki zawierają aż 3 z kontrowersyjnych barwników z tzw. “szóstki z Southampton”,

🟡E102 Tartrazyna
🔴E129 Czerwień Allura AC
🟠E110 Żółcień Pomarańczowa

a także

🔵E133 czyli Błękit Brylantowy, o których artykuły znajdziecie w aplikacji Wiesz Co Jesz.

Użycie tych składników w produkcie spożywczym wymaga od producenta (lub importera) umieszczenia na etykiecie ostrzeżenia, że produkt “MOŻE MIEĆ SZKODLIWY WPŁYW NA AKTYWNOŚĆ I SKUPIENIE U DZIECI”, ponieważ badania wykazały, że ich spożycie, zwłaszcza w połączeniu z benzoesanem sodu, może powodować problemy z koncentracją i hiperaktywność u najmłodszych, a także powywoływać reakcje alergiczne oraz zaostrzać objawy astmy. W wielu krajach dodatki te są całkowicie zakazane w produkcji żywności.

Na etykiecie Nerds takiej wymaganej prawem informacji nie znaleźliśmy…

Co jeszcze bardziej bulwersujące, spot reklamowy marki Nerds (jej właścicielem jest Ferrara Candy Company) pojawi się w bloku reklamowym podczas finału Super Bowl w lutym 2024 roku. Reklamy w trakcie finału Super Bowl są najdroższe w USA i osiągają masowe zasięgi. Producent marki Nerds chwali się, że „w ciągu zaledwie pięciu lat jej roczna sprzedaż detaliczna wzrosła z 50 do 500 milionów dolarów”, a dzięki tej akcji promocyjnej kolejne miliony Amerykanów będą kupować te niezdrowe słodycze.

Znając ich skład, nie dajcie się nabrać na reklamę i nie ulegajcie namowom dzieci, aby kupić im ten produkt. Nota bene „nerds” oznacza po angielsku frajerów, więc… nie dajmy ich z siebie robić!